W październiku w chińskim urzędzie certyfikacyjnym TENAA pojawił się Honor 4X, którego premiery spodziewaliśmy się w ciągu kolejnych kilku tygodni. Tygodnie zmieniliły się w miesiące, a ostatecznie w pół roku. Dopiero dziś możemy Wam oficjalnie przekazać wszelkie informacje dotyczące tego produktu. Co raczej nie powinno dziwić – potwierdziły się wcześniejsze spekulacje.
Honor 4X jest kolejnym przedstawicielem smartfonów, który za niewygórowaną cenę ma zaoferować ciekawe parametry. I tak faktycznie jest, czego dowodem niech będzie choćby ośmiordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1,2GHz, 2GB RAM i 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli.
Za czas działania telefonu odpowiada akumulator o pojemności 3000 mAh, natomiast systemem operacyjnym jest tu Android w wersji 4.4 KitKat (z zapowiedzianą już aktualizacją do Androida 5.0) z nakładką EMUI 3.0. Co ważne, mamy do czynienia z telefonem z dual SIM i LTE (nie jest jednak jasne czy oba sloty obsługują tą technologię). Na jego pokładzie znajdziemy aparat 13 Mpix, kamerkę 5 Mpix i 8GB pamięci wewnętrznej rozszerzalnej dzięki slotowi kart microSD. Telefon został zamknięty w obudowie o wymiarach 152,9 x 77,2 x 8,65 mm, a jego waga to 170 gramów.
Honor 4X został wyceniony na 199 euro i można go już zamawiać w pierwszych niemieckich sklepach internetowych. Na chwilę obecną nie wiadomo kiedy trafi do Polski i w jakiej cenie. Ale 4X zapowiada się ciekawie – jak większość dotychczasowych smartfonów tej marki.
A na koniec krótkie wideo promocyjne: