Pod koniec kwietnia w sieci pojawiły się zdjęcia tajemniczego smartfonu marki Honor, którego premiery spodziewaliśmy się w ciągu kolejnych kilku tygodni. Okazało się, że telefon kilka dni temu został zaprezentowany – bardzo po cichu, w dodatku wiele wskazuje na to, że póki co wyłącznie u naszych wschodnich sąsiadów, czyli w Rosji. A nazywa się Honor 4C.
W stosunku do starszego brata, tj. Honora 3C, zmianie uległo kilka parametrów. Przede wszystkim mamy tu inny procesor – zamiast Mediateka MT6582 jest Kirin 620. Starsza wersja systemu, Android 4.2, zastąpiona została nowszą, ale wciąż nie najnowszą wersją – 4.4. Zrezygnowano także z aparatu 8 Mpix na rzecz 13 Mpix, a akumulator zyskał większą pojemność – z 2300 mAh na 2550 mAh. Zmieniły się również wymiary telefonu – jest cieńszy, ale i wyższy (139,5 x 71,4 x 9,2 w 3C vs 143,3 x 71,9 x 8,8 mm w 4C) i, co ciekawe, 4C jest cięższy – 140 g vs 162 g. Wciąż nie ma tu LTE.
Honor 4C wyceniony został na 8990 rubli, co w przeliczeniu na naszą walutę daje ok. 630 złotych (3C w Polsce kosztował w momencie premiery 599 złotych). Nie wiadomo jednak kiedy i w jakiej cenie Honor 4C trafi do sprzedaży w Polsce – gdy tylko uda mi się to ustalić, dam Wam znać.
Pełna lista parametrów technicznych Honor 4C przedstawia się następująco:
- wyświetlacz IPS 5″ 1280 x 720 pikseli,
- procesor HiSilicon Kirin 620 o częstotliwości taktowania 1,2GHz z Mali-450 MP4,
- 2GB RAM,
- Android 4.4.2 KitKat,
- aparat 13 Mpix,
- kamerka 5 Mpix,
- dual SIM,
- GPS, Glonass,
- WiFi 802.11 a/b/g/n,
- Buetooth 4.0,
- radio FM,
- 8GB pamięci wewnętrznej,
- slot kart microSD,
- port microUSB,
- 3.5 mm jack audio,
- akumulator o pojemności 2550 mAh,
- wymiary: 143,3 x 71,9 x 8,8 mm,
- waga: 162 gramów.
Dzięki Paweł! ;)