Jeśli spojrzycie na swój telefon to jest bardzo prawdopodobne, że za moc odpowiada w nim jeden z procesorów Qualcomm’a. Amerykańska firma posiada nawet 66% rynku, więc jest zdecydowanym liderem. Jednak tajwański producent zamierza powalczyć również poza Chinami. Cel MediaTeka to USA oraz Europa.
Mimo, że MediaTek nie jest tak znaną firmą jak Qualcomm, to zapewne słyszeliście o smartfonach napędzanych ich układami. Są to głównie chińskie konstrukcje, których w Państwie Środka jest sporo. Układy MediaTeka są tańsze i znajdziemy je w wielu budżetowych konstrukcjach, ale według AnTuTu najszybszym smartfonem poprzedniego roku był Meizu MX4, który pracuje pod kontrolą 8-rdzeniowego procesora Tajwańczyków, MT6595. To jeden z przykładów, że tajwańska firma może skutecznie powalczyć również z flagowymi urządzeniami innych producentów.
Szef MediaTek’a, Ching-Jiang Hsieh powiedział, że zamierzają oni wejść mocniej na inne rynki, jak Indie, Finlandia oraz USA. Według niego Ameryka Północna jest kluczowym rynkiem, jeśli chce się zostać światowym producentem. Oczywiście będzie tutaj chodziło o walkę ceną, ale Tajwańczycy zwiększyli również finanse na rozwój i badania, co ma prowadzić do stworzenia jeszcze mocniejszych układów. Mieszkańcy Stanów zobaczą zdecydowanie więcej smartfonów z ich procesorami w 4 kwartale tego roku.