Za nami CES, premiera pierwszych urządzeń z procesorami Broadwell-U i pierwsze przecieki dotyczące wyglądu i specyfikacji nowego MacBooka Air.
Podczas marcowej konferencji, na której zaprezentowany został Surface Pro 3, szef zespołu Panos Panay nie porównywał go do iPada, a do MacBooka Air. I słusznie. SP3 to przede wszystkim alternatywa dla laptopa. Solidny procesor, większy od poprzednika ekran i wygodniejsza klawiatura z przyzwoitymi odstępami i skokiem klawiszy. Urządzenie nie jest LEPSZYM laptopem. Wysoko położony środek ciężkości, niezbyt pokaźny gładzik czy doczepiana klawiatura, sprawiają, że do zastosowań czysto laptopowych, urządzenie to w oczywisty sposób przegrywa z notebookami. Ma jednak kilka cech wyróżniających, które mogą to zrekompensować. Dotykowy ekran, aktywny rysik, no i… po odpięciu klawiatury staje się dużym tabletem o niespełna 9 mm grubości.
Pojawia się jednak Dell XPS 13. Laptop z ekranem bez ramek, Broadwellem-U zamkniętym w obudowie 11-calówki. Dochodzą do nas też informacje na temat kolejnego modelu MacBooka Air, który zostanie znacznie odchudzony – zarówno jeśli chodzi o wagę, jak i grubość. Urządzenia te dalej nie mają rysika czy nie mogą służyć jako tablety, ale pytanie czy rzeczywiście tak wiele osób potrzebuje cyfrowego pióra? Do tego dochodzi Windows 10, który będzie dużo wygodniejszy na laptopach – nawet tych niedotykowych, a nowe gesty obsługiwane gładzikiem w technologii Precision pozwolą skutecznie zastąpić dotyk. Znamienne jest to, że dwa z pięciu dostępnych modeli XPS 13 posiadają właśnie ekrany bez warstwy dotykowej.
Jak na tym rynku odnajdzie się Surface Pro 3? Na razie nie musi się przesadnie martwić, bo konkurencji jest naprawdę niewiele. Niektóre zmiany konstrukcyjne będą konieczne, inne to tylko moje życzenia i subiektywne opinie użytkownika. Trzeba pamiętać, że Nadella zapowiedział, iż kolejna generacja modelu Pro będzie zgodna ze stacją dokującą, więc nie możemy spodziewać się zmian wysokości i długości urządzenia. Oczekiwane zmiany i pobożne życzenia:
- To jest pewne. Procesor 5 generacji z serii Core (Broadwell-U) powinien pomóc w minimalnym odchudzeniu urządzenia (grubość) i zwiększeniu żywotności baterii o 1-1,5 godziny. Wzrost mocy obliczeniowej CPU będzie minimalny, za to noga HD Graphics powinna być zauważalnie szybsza.
- Ekran. Jak na 2015 rok, Surface ma spore ramki wokół wyświetlacza. Na przedniej powierzchni można by śmiało zmieścić 13 cali, gdyby zastosowano technologię Smart Frame, którą już ponad rok temu prezentował Intel. Ja bym się bardzo ucieszył – powierzchni ekranowej nigdy zbyt wiele, ale 13 cali to już „prawie komfort”. Oczywiście jeśli mowa o zastosowaniach przenośnych, a nie domowych/biurkowych.
- Przyciski kontekstowe wyświetlane na ramce. Często korzystam z Photoshopa czy Illustratora, używając przy tym rysika. Wpinam albo odwijam klawiaturę, pochylam głęboko nóżkę urządzenia i rysuję po jego powierzchni. Programy te często jednak używają wielu skrótów klawiaturowych – kliknięcie z przytrzymanym Altem, Shiftem czy spacją powodują wywołanie odpowiednich funkcji czy narzędzi. Idealnie by było, gdyby każda aplikacja mogła wyświetlać kontekstowe przyciski dotykowe na lewej lub prawej krawędzi ekranu, co by w znakomity sposób ułatwiło pracę grafiką, bez konieczności dopinania klawiatury. Tak jak to ma miejsce w niektórych tabletach od Wacoma.
- Powiększenie gładzika. Na Type Cover jest jeszcze miejsce, żeby touchpad był wyższy. Obecnie, jest nienaturalnie spłaszczony i swoimi proporcjami nie nawiązuje do proporcji ekranu urządzenia (3:2). Większy gładzik i gesty Windows 10 sprawiłyby, że obsługa nowego Surface Pro byłaby jeszcze bardziej wygodna – a to największy mankament, na jaki narzekają użytkownicy przesiadający się z MBA na SP3.
Surface Pro 4 będzie miał bardzo trudne zadanie. W świecie tabletów będzie konkurował ze znacznie cieńszymi i lżejszymi urządzeniami, a z kolei świat laptopów zbliża się do niego wymiarami i wagą. Jak zachować wartość dodaną i unikalność? Mam nadzieję, że Panos Panay ma jakieś asy w rękawie. Choć czwarta generacja, tak jak druga, być może będzie tylko poprawieniem specyfikacji procesora i kosmetycznymi zmianami. Tak jak to ma miejsce w iPhone’ach x i xS. Obym się mylił.
