Na Twitterze pojawiła się informacja, że za niespełna 4 dni firma powstała z byłych pracowników Nokii – Jolla – zaprezentuje światu coś wielkiego. W ten enigmatyczny sposób już wielu producentów podsycało atmosferę przed premierą swoich urządzeń. Zazwyczaj jednak można było domyślić się z czym będziemy mieli do czynienia.
W przypadku Jolla nikt nic nie wie. Od premiery ich pierwszego smartfona z systemem Sailfish minął już ponad rok, miał on 4,5-calowy ekran i układ Snapdragon 400. Pora więc na jego następcę. Patrząc na obecne trendy, kiedy flagowiec ma ponad 5-calowy wyświetlacz możemy spodziewać się premiery phabletu. Jednak z drugiej strony nic nie stoi na przeszkodzie, aby firma zaprezentowała tablet, jak również smartfona.
The countdown to something big begins now. Sign up at http://t.co/A5ZkqgLuTp #jolla #unlike pic.twitter.com/QU5rMl4zjj
— Jolla (@JollaHQ) November 14, 2014
Na zdjęciu widać jedynie kawałek urządzenia. Jolla chce pokazać „coś wielkiego”, więc kto wie, może to jest część tabletu? Na szczęście już niedługo wszystko się okaże.