Oppo to chińska firma, która coraz lepiej radzi sobie na rynku, a nie należy zapominać, że ich produkty możemy również kupić oficjalnie w całej Europie. To czyni ją jeszcze bardziej interesującą, szczególnie że dzisiaj zaprezentowała nowego flagowca, N3.
Dzisiaj zgodnie z zapowiedziami poznaliśmy Oppo N3. Zmiejszył się on w stosunku do swojego poprzednika, ale jego specyfikacja jest dużo lepsza. Na pierwszy plan oczywiście wysuwa się 5,5-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Mocy nam też nie zabraknie, ponieważ 4-rdzeniowy Snapdragon 801 o taktowaniu 2,3 GHz i 2 GB pamięci RAM poradzą sobie nawet z bardzo wymagającymi zadaniami. Ważny jest tutaj obracany aparat i tym razem dostajemy 16 megapikseli z przesłoną f/2,2 oraz możliwością nagrywania w 4K. Dla wielu problemem może być obracanie go, gdy korzystamy z phabletu tylko jedną ręką. Oppo pomyślało o tym i został zamontowany mały mechanizm, dzięki któremu będziemy mogli sterować pozycją kamery korzystając z przycisków na ekranie lub na pilocie. Razem z telefonem dostajemy też pilota, którym będziemy mogli sterować podstawowymi funkcjami.
Jeśli chodzi o resztę specyfikacji to znajdziemy w nim również 32 GB pamięci wbudowanej, którą można rozszerzyć dzięki kartom MicroSD. Za czas pracy odpowiadać będzie bateria o pojemności 3000 mAh, którą można szybka naładować dzięki technologii VOOC. Znajdziemy oczywiście w tym urządzeniu także szybką łączność 4G LTE oraz czytnik linii papilarnych. Pracuje on pod kontrolą Androida 4.4 KitKat oraz autorskiej nakładki ColorOS 2.0. Jego wymiary to 161,2 × 77 × 9,9 mm, a waga 192 g.
Cena została ustalona na poziomie 649 dolarów, co w Europie może oznaczać, że zapłacimy za niego 649 euro.