Nowa jakość obudowy cechą charakterystyczną Xperii Z3?

Sony_Xperia_Z2

Japończycy jako jedni z niewielu postanowili wypuszczać swoje flagowe modele dwa razy do roku. Według CEO firmy jest to jedyny sposób, aby nadążyć za zmieniającymi się trendami i rozwojem mobilnych technologii. Nic więc dziwnego, że w sieci zaczynają się pojawiać plotki na temat czwartej generacji flagowca – Sony Xperia Z3. Na dobrą sprawę do premiery tego urządzenia jest jeszcze daleko, ale już dziś w sieci krążyło pierwsze zdjęcie urządzenia koncernu z „kraju kwitnącej wiśni”.

Produkty Sony od dawna cechują się niezłym wykonaniem, a jego topowa seria Z jest tego najlepszym przykładem. Popularny design Omnibalance (zbalansowany ciężar i symetryczność bryły), zdobył wielu zwolenników, przyczyniając się do rozsławienia „Zetek”. Nic więc dziwnego, że doniesienia o kolejnych generacjach wzbudzają wiele emocji. Zdjęcie, które dostało się do sieci, przedstawia kawałek bocznego panelu, który ma być wykonany w procesie PVD. Jest to materiał, a raczej powłoka,  otrzymywana w podczas krystalizacji fazy gazowej odpowiednio przygotowanego związku. Jeśli widzieliście na oczy połysk stali nierdzewnej, to właśnie została ona poddana fizycznym zjawiskom osadzania materiału. Co to w praktyce da? Jak wiadomo, modele japońskiego producenta posiadają często certyfikat odporności na przenikanie wody i pyłu. W praktyce powłoka zastosowana na powierzchni metalowej obudowy pozwoli na ochronę antykorozyjną i jeszcze lepszą szczelność. Pomijam już walory estetyczne, które są kwestią gustu użytkownika.

xperia-z3-metal-frame_1

Niektóre źródła mówią też o prawdopodobnej specyfikacji technicznej. Podobno Xperia Z3 ma mieć 5,5 calowy wyświetlacz WQHD (2560 x 1440 pikseli) wykonany w technologii LTPS, który zapewni mniejszy pobór prądu. Z kolei portal, który opublikował to zdjęcie, donosi o tym, że Japończycy wyłamią się z wyścigu na piksele i zastosują ekran Full HD (1920 x 1080 pikseli), Snapdragona 805, a także 3GB RAM. Aby zaspokoić naszą ciekawość będziemy jednak musieli poczekać do jesieni, kiedy to swoją premierę będzie miał nowy flagowiec Sony. Nie zmienia to jednak faktu, że w sieci będzie coraz więcej przecieków na temat owego modelu.

Jako posiadacz Xperii Z1 mocno kibicuję koncernowi Sony. Jego produkty są eleganckie i przyciągają uwagę klientów. W dodatku konstrukcja z racji zastosowania wodoszczelnej/wodoodpornej obudowy jest zwarta, sztywna, a przez to nie generuje niepotrzebnych zgrzytów i trzasków, jak to często bywa w przypadku plastiku. Nie jestem jednak ślepo wpatrzony w firmę i znam wady zastosowanych materiałów. Aluminium, z którego jest wykonana ramka urządzenia staje się podatna na zadrapania, a przez to jego noszenie bez etui staje się ryzykowne. Również szkło umieszczony na przednim i tylnym panelu nie pomaga. Flagowe modele Sony łatwo upuścić, przez co istnieje spore ryzyko uszkodzenia. Stąd też pomysł zastosowania powłoki PVD, która daje większą odporność na powstawanie uszkodzeń mechanicznych metalu. Wiele osób zarzuca również potężne gabaryty nieadekwatne do powierzchni ekranu, jednak zdaje sobie sprawę, że są one wynikiem zaimplementowanego materiału i certyfikatów odporności IPx7. Niemniej Sony stara się słuchać swoich użytkowników, czego wynikiem są kolejne eksperymenty. Jeśli wierzyć przeciekom model ten może zrobić podobną furorę, co Xperia Z1 jesienią 2013 roku. Jak naprawdę będzie, zobaczymy.

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Materiał wymieniony w doniesieniach został już zastosowany w produkcji urządzeń GSM. Czy pamiętacie takie modele?

Źródło: androidheadlines.com