W ostatnim czasie bardzo wiele plotek dotyczyło tego, co zamierza pokazać dzisiaj Microsoft. Okazało się, że poznaliśmy Surface Pro 3, który jest bardzo ciekawym urządzeniem. A co dokładnie w nim zobaczymy?
Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście ekran, który w nowym Surface Pro 3 ma 12 cali. Wyświetla on obraz o rozdzielczości 2160 x 1440 pikseli (proporcje ekranu 3:2), co daje nam zagęszczenie pikseli na poziomie 216 ppi. Poza tym obsługuje on rysik, który bezprzewodowo łączy się z tabletem i dzięki niemu możemy chociażby wybudzić Surface. Jego waga to 800 gramów, a grubość tylko 9,1 mm. Znajdziemy w nim również dwa 5-megapikselowe aparaty, głośniki, które są głośniejsze o 45% w stosunku do poprzedniej generacji oraz oczywiście klawiaturę dostępną w kilku kolorach, której kąt nachylenie możemy regulować. Za chłodzenie całości są odpowiedzialne wentylatorki.
Reszta podzespołów oraz cena prezentuje się następująco:
- Intel Core™ i3, 64 GB oraz 4 GB RAM – 799 $
- Intel Core™ i5, 128 GB oraz 4 GB RAM – 999 $
- Intel Core™ i5, 256 GB oraz 8 GB RAM – 1,299 $
- Intel Core™ i7, 256 GB oraz 8 GB RAM – 1,549 $
- Intel Core™ i7, 512 GB oraz 8 GB RAM – 1,949 $
Zamówienia w Stanach ruszają jutro. Specyfikacja jest bardzo dobra, ale razem z nią idzie również wysoka cena. Czy w takim razie Surface Pro 3 będzie w stanie zastąpić wielu osobom tablet i notebooka, czy może to nadal tylko życzenia Microsoftu? Mi przypadł on do gustu. Gdyby tylko był trochę tańszy…
