Dzisiejsze gry planszowe to przeważnie małe dzieła sztuki, zaprojektowane i wyprodukowane z myślą o dość wąskiej grupie zapaleńców, dla których plansza, karty i żetony stanowią ulubiony sposób na oderwanie się od otaczającej nas rzeczywistości. Deweloperzy ze studia Dancing Sorcerer Games zatęsknili jednak najwyraźniej za nieco bardziej odległymi czasami, w których to gry planszowe były dużo bardziej popularne, tańsze i, co tu dużo mówić, brzydsze niż dziś.
Efektem tej nostalgii jest Road of Kings, tytuł łączący elementy gry planszowej z staroszkolnym RPG, okraszony nieco siermiężną grafiką wyrwaną żywcem z brudnopisu nastoletniego fana fantasy. Wcielamy się w nim w młodego barbarzyńcę, którego celem jest odzyskanie należnych mu praw do tronu. Gra oferuje kilka różnych sposobów na osiągnięcie tego celu, a jeśli dodamy do tego fakt, iż podjęte przez nas decyzję mają tu wpływ na kształt przedstawionego w niej świata, to Road of Kings może okazać się zajęciem na długie wieczory. Twórcy zapewniają bowiem, że ich produkcja została stworzona z myślą o wielokrotnej rozgrywce, dzięki czemu każde kolejne podejście będzie wyglądało inaczej niż poprzednie.
Gra Road of Kings dostępna jest do nabycia w sklepach z aplikacjami App Store (2,69 euro) i Google Play (9,14 zł).
http://youtu.be/X0GrCG1iJ_c