„Wysoki Sądzie, z całym należnym szacunkiem, ale nie dokonał Sąd wielkiego odkrycia”. W ten sposób zwróciłbym się do niemieckiego sędziego, który zdecydował, że tablet Motorola Xoom nie przypomina Apple iPada. No dobrze… może nie zdobyłbym się na to, ale przesłanie jest zrozumiałe – Motorola Xoom nie przypomina i nigdy nie przypominała iPada. Jeżeli za podobieństwo można uznać duże ekrany o podobnej przekątnej i zaokrąglone rogi obudów, mnie na twarz musiał rzucić się Facehugger, albowiem nie potrafię go dostrzec.
Jak donosi Dow Jones, niemiecki Sąd Regionalny w Dusseldorfie odrzucił oskarżenie Apple, jakoby wzornictwo Motoroli Xoom naruszało któryś z licznych patentów, w które o stóp do głów uzbrojony jest iPad. Nieco wcześniej podobne zarzuty usłyszał Samsung i został zmuszony do delikatnej zmiany wyglądu tabletu Galaxy Tab 10.1 (zmodyfikowane urządzenie w Niemczech zadebiutowało jako Galaxy Tab 10.1N).
Motorola Xoom różni się od iPada nie tylko wzornictwem, ale także specyfikacją. Konfiguracja techniczna tego tabletu obejmuje 10,1-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, dwurdzeniowy procesor Nvidia Tegra 2 1GHz, 1GB RAM, 16/32/64GB pamięci wewnętrznej, czytnik kart microSD, aparat 5 Mpix, kamerę internetową 2 Mpix, standardowy zestaw złącz, modułów i czujników oraz – najprawdopodobniej już wkrótce – system operacyjny Android 4.1 Jelly Bean.
via The Verge