Samsung Galaxy Note zyskał sporą popularność i miano największego smartfonu na świecie. Jego dwurdzeniowy procesor 1,4GHz, 1GB RAM, system operacyjny Android, aparat 8 Mpix i 5,3-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli robią bardzo dobre wrażenie, ale czy to wszystko na co stać Samsunga? Jak donosi serwis The Verge, ten koreański producent ma w planach wprowadzenie na rynek tabletofonu Galaxy Note 2, którego domniemana specyfikacja będzie obejmować wyświetlacz nowej generacji.
The Verge powołuje się na MK Business News, które przygotowało raport na temat planów Samsunga. Wynika z niego, że następca Note’a będzie mógł pochwalić się jeszcze większym, najprawdopodobniej 5,5-calowym, ekranem dotykowym wykonanym w technologii UBP. Te trzy litery oznaczają wyświetlacz Unbreakable Plane, czyli niemożliwy do stłuczenia, elastyczny i bardzo cienki.
Po Samsungu Galaxy Note 2 można spodziewać się także 12-megapikselowego aparatu fotograficznego, czterordzeniowego procesora, pojemniejszego akumulatora i lżejszej obudowy wykonanej z wysokiej jakości materiałów. Co ciekawe, MK Business News twierdzi, że druga generacja popularnego tabletofonu wcale nie musi nosić nazwy „Galaxy Note 2”. Macie pomysł na jakąś?
Plotki o następcy Note’a brzmią bardzo interesująco, ale nie możemy zapominać, że to tylko plotki. Żaden z reprezentantów Samsunga nie potwierdził tych informacji i najprawdopodobniej nie przekonamy się o ich wiarygodności do momentu oficjalnej premiery. Wygląda na to, że koreański producent uczy się na błędach i nie zamierza dopuścić do przecieków. Doskonałym dowodem na wprowadzenie w życie nowej strategii firmy jest smartfon Samsung Galaxy S3, którego wygląd i pełna specyfikacja zostały ujawnione dopiero na prezentacji w Londynie.
via The Verge
