asus transformer prime makro

Asus Transformer w Makro jako… Prime

asus transformer prime makro

Tablety stały się urządzeniami ogólnodostępnymi. Można je kupić już nie tylko w sklepach typowo elektronicznych, ale także w hipermarketach, sklepach spożywczych czy hurtowniach. W najnowszej ofercie Makro pojawił się Asus Transformer TF101. Zapewne bym o tym nie napisała (bo oferta do rewelacyjnych nie należy – TF101 z 16GB, 3G i stacją dokującą w Ceneo można znaleźć od 2019 złotych), gdyby nie jeden mały szczegół – widnieje jako Transformer Prime, czym może wprowadzić klienta w błąd.

Jeden z Czytelników Tabletowo.pl (dzięki Waldek! ;)) podesłał mi screen wspomnianej gazetki na mejla twierdząc, że widział w niej Asusa Transformer Prime z 3G i wątpliwościami, że przecież taki w ogóle nie został wyprodukowany. Dopiero po chwili zorientował się, że w grę wchodzi starsza generacja urządzenia, Asus Transformer, a ceny, która przy nim widnieje, do najniższych nie zaliczymy.

Oczywiście wystarczy spojrzeć na opis urządzenia (i na zdjęcie – ale to tylko osoby, które widziały wcześniej oba modele), by już po chwili zorientować się, że jest to model TF101 (Tegra 2). Ale osoby mniej siedzące w temacie, które spojrzą na nazwę tabletu – a wcześniej o nim coś tam słyszały (nie wiedzą jak wygląda ani czy wersja z 3G faktycznie jest w sprzedaży, czy też nie), mogą się nabrać, że jest to faktycznie Asus Transformer Prime.

Potraktujcie tego newsa jako przestrogę: zawsze lepiej trzy razy dokładnie przeczytać to, co jest napisane w ulotce czy gazetce reklamowej niż później mieć pretensje do samego siebie, że się tego nie zrobiło (bo przecież w sklepach też pracują zwykli ludzie, którzy mają prawo popełnić błąd). Tym bardziej, że pojawia się coraz więcej ofert z tabletami, a sezon komunijny już ruszył, więc trzeba mieć się na baczności.