Sądzimy, że Amazon Kindle Fire to naprawdę dobry tablet. Podobnego zdania jest ponad 50% amerykańskich miłośników „dachówek” z systemem Android, która wybrała urządzenie sygnowane logo firmy założonej przez Jeffa Bezosa. Podczas gdy Amazon bardzo cieszy się z szybkiej adaptacji swojego produktu, my z podziwem patrzymy na wyniki analizy przeprowadzonej przez Comscore.
Niedługo po swojej premierze jesienią ubiegłego roku, Kindle Fire mógł pochwalić się udziałem w rynku wynoszącym 15%. Od tamtego czasu minęło pół roku, a tablet nieustannie zdobywa kolejne poziomy popularności. Fakt, iż obecnie stanowi 50% amerykańskiego rynku „dachówek” z Androiem jest niezwykle imponujący i świadczy o jakości oraz zadowoleniu klientów. Z badań Comscore wynika, że największym atutem Kindle Fire jest cena, która wynosi zaledwie $199 (lub $169 za model odnowiony).
Amazon Kindle Fire pracuje w oparciu o system operacyjny Android, lecz różni się on od konkurencyjnych urządzeń tak diametralnie, że ostatecznie może być brany za odrębną gałąź i stawiany na równi z iPadem. Specyfikacja tabletu obejmuje 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, dwurdzeniowy procesor TI OMAP 1GHz, 512MB pamięci operacyjnej RAM, 8GB pamięci wewnętrznej, Wi-Fi, microUSB, gniazdo audio 3,5 mm, wydajny akumulator, wymiary 190 x 120x 11.4 mm oraz wagę 413 g.
Sukces Kindle Fire zaimponował światu tak bardzo, że nawet Google (najprawdopodobniej we współpracy z Asusem) zdecydował się na stworzenie konkurencyjnego urządzenia. Jego premiera ma mieć miejsce w wakacje.
via Tablet-News