Nowy iPad pojawił się w sklepach w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii i kilku innych wybranych państwach zaledwie wczoraj i stał się głównym tematem większości postów publikowanych w serwisach branżowych. Ponieważ jest to urządzenie reklamowane jako niezwykle potężne i czterokrotnie szybsze od tabletów z czterordzeniowym układem Nvidia Tegra 3, pan z kanału Ritchie’s Room na YouTube porównał wydajność nowego iPada i Asusa Transformer Prime używając do tego specjalnego programu i internetowych testerów wydajności przeglądarki.
Czy Apple miało podstawy, by stwierdzić, że jego dwurdzeniowy procesor Apple A5X jest lepszy od Nvidii Tegry 3? Wygląda na to, że tak, a Nvidia w końcu otrzymała namacalny dowód, którego żądała. Wątpimy jednak, by ją to ucieszyło, albowiem urządzenie wyposażone w wyprodukowany przez nią czterordzeniowy układ ma zauważalnie mniejsze osiągi od nowego iPada.
Recenzent z Ritchie’s Room wykorzystał tester GL Benchmark 2.1.2, który zainstalował zarówno na nowym iPadzie, jaki i Asusie Transformer Prime. Program sprawdza, jak urządzenie radzi sobie z trójwymiarową grafiką. Wynik tabletu z Tegrą 3 to 6836 klatek przy 60 fps i 3669 przy 73 fps, podczas gdy iPad ukończył ukończył testy z rezultatem 15764 klatek przy 140 fps oraz 12488 przy 250 fps. Jak widać, przewaga tabletu Apple jest miażdżąca.
Fortuna kołem się toczy. W teście wydajności przeglądarki BrowserMark zwyciężył Asus Transformer Prime zdobywając 100849 punktów. Nowy iPad uzyskał 99561 punktów, co stanowi niewielki margines przegranej. Tablet Apple odgryzł się Prime’owi w internetowej aplikacji sprawdzającej obsługę JavaScript wygrywając z nim o około 500 ms.
Opisane wyżej testy świadczą o większej mocy procesora Apple A5X, lecz wątpimy, aby zwolennicy tabletów z Androidem czekali z założonymi rękami na kolejną generację układu Nvidia Tegra, która mogłaby z nim konkurować. Spodziewamy się, że wkrótce w sieci i w serwisie YouTube pojawią się liczne filmy wideo porównujące nowego iPada z tabletem z układem Tegra 3 – kto wie, może w ostatecznym rozrachunku wynik okaże się inny?
via DailyMobile