Tim Cook, mianowany po śmierci Steve’a Jobsa nowym CEO Apple, jest przekonany, że nadszedł kres ery komputerów, a przyszłość należy do tabletów internetowych. Nie dziwi nas jego opinia, ponieważ przewodzi firmie, która niepodzielnie rządzi rynkiem tych urządzeń. Potwierdzeniem jego przypuszczenia są nie tylko wyniki sondaży wskazujących na ciągły wzrost popularności tabletów, ale również rekordowe wyniki finansowe Apple za ostatnie trzy miesiące, które wskazują, że gigant z Cupertino sprzedał aż 15,43 mln iPadów.
Według Tima Cooka, nadejdzie dzień, gdy tablety internetowe popularnością pokonają komputery osobiste, przynajmniej w kategorii liczby sprzedanych urządzeń. CEO Apple podkreśla, iż dostrzega fakt, że Apple iPad powoli zabiera klientów chętnych na komputery Mac, ale wierzy, że większe straty ponoszą producenci komputerów PC z systemem Windows. Ten trend wydaje się bardzo cieszyć Tima Cooka, który, niosąc kaganek spuścizny Steve’a Jobsa, święcie wierzy w świetlistą przyszłość iPada.
Przyznam szczerze, że jeszcze kilka dni wcześniej uznałbym słowa Tima Cooka za zbyt butne, lecz teraz, po ogłoszeniu kwartalnych wyników finansowych Apple, jestem skłonny przyznać mu rację. Niech rynek tabletów rozwija się i kwitnie, niczym japońskie drzewko sakura – my będziemy go podlewać.
via Engadget