Kto bloguje, ten wie, że wena potrafi zaskakiwać w najmniej odpowiednich momentach, np. w pociągu czy na nudnym wykładzie. Wiele osób z przyjemnością sięgnęłoby wtedy za „pióro” i napisało nową notkę, ale umówmy się – edytowanie nowych wpisów na blogu przy pomocy telefonu czy nawet tabletu do najwygodniejszych nie należy. Tymczasem, po powrocie do domu i wygodnym ulokowaniu się w ulubionym fotelu, z kubkiem herbaty w ręku i laptopem na kolanach, często po wenie nie zostaje nic.
Z pomocą przychodzą nam aplikacje, takie jak WordPress, który ostatnio został zaktualizowany do wersji 2.0 i udostępniony w Android Market (wkrótce także Amazon Appstore). A jakie czekają nas w tej wersji nowości?
Przede wszystkim nowy ulepszony interfejs – bardziej intuicyjny, lepiej przystosowany do „dotykowego” charakteru pracy na smartfonie czy tablecie. Dzięki nowemu dashboardowi uzyskamy szybszy i łatwiejszy dostęp do wszystkich najczęściej używanych funkcji bloga, a także pasek zadań, pozwalający m.in. na sprawne przełączanie się między blogami czy odświeżanie ich zawartości.
Poprawiono również edycję postów, ułatwiając dodawanie linków, filmów czy zdjęć i wprowadzając szereg zmian usprawniających edycję tekstu.
Najważniejsze jednak, z naszego punktu widzenia, jest to, iż twórcy aplikacji szczególną uwagę poświęcili tabletom, by ich dzieło było jak najlepiej przystosowane do ekranów naszych urządzeń – zarówno 7 i 10-calowych. Bardzo miło z ich strony :)
Do (wirtualnych) piór rodacy!
