Decyzje firmy HP coraz bardziej mnie zaskakują – raz bardzo pozytywnie, zaraz później – negatywnie. Po rynkowym debiucie HP TouchPad próżno było go szukać na półkach sklepowych w Polsce, bo producent najwyraźniej uznał, że polski rynek nie będzie zainteresowany eksperymentalnym tabletem z WebOS. Dlaczego w przypadku kolejnego modelu – HP Slate 2 – została podjęcia zupełnie inna decyzja?
Kilka dni temu na łamach Tabletowo.pl informowaliśmy, że HP zaprezentowało odświeżoną wersję modelu HP Slate 500, które zostało nazwane nie inaczej, jak HP Slate 2. Urządzenie ma się charakteryzować „możliwością pracy wielozadaniowej i zaawansowanymi zabezpieczeniami” i „znaleźć szerokie zastosowanie w firmach oraz w instytucjach z takich branż, jak edukacja, służba zdrowia, administracja państwowa i handel detaliczny, w których użytkownicy często pracują z dala od tradycyjnych biurek”.
Urządzenie ważące 0,68kg, pracuje w oparciu o Windows 7. Zostało wyposażone w 8,9-calowy ekran (1024 x 600 pikseli), klawiaturę Swype, procesor Intel Atom Z670, kamerkę VGA, aparat 3 Mpix, slot kart SD, port USB, technologię SRS Premium Sound, akumulator pozwalający pracować do sześciu godzin na jednym ładowaniu.
Dodatkowy sprzęt i oprogramowanie zwiększające bezpieczeństwo i funkcjonalność tabletu obejmuje:
— układ zabezpieczający TPM, który chroni dane — od wiadomości e-mail po informacje zapisane na dysku twardym,
— moduł Security for HP ProtectTools, który umożliwia sterowanie i zarządzanie układem TPM (dzięki czemu zwiększa się bezpieczeństwo uwierzytelniania użytkowników), poprawia integralność chronionego dysku osobistego, chroni wiadomości e-mail oraz zapewnia obsługę chronionych certyfikatów cyfrowych,
— obsługę przez BIOS oprogramowania Computrace Pro, co ułatwia ochronę przed kradzieżą danych, ponieważ umożliwia zdalne usuwanie danych. Zwiększa to bezpieczeństwo poufnych informacji.
— HP Connection Manager — interfejs użytkownika, który umożliwia łatwe sterowanie połączeniami bezprzewodowymi (w tym Wi-Fi), przewodowymi (sieć LAN), Bluetooth oraz opcjonalnie wbudowanym modułem 3G Mobile Broadband i zapewnia wygodny dostęp do Internetu i intranetu z wielu miejsc na całym świecie.
Cena HP Slate 2 w najtańszej konfiguracji będzie wynosiła 2399 złotych. Do sprzedaży w Polsce urządzenie trafi w grudniu.
Teraz pojawia się pytanie – czy potencjalni klienci są w stanie zaufać firmie, która w ciągu ledwie kilku miesięcy zdążyła kilka razy zmienić zdanie w jednej sprawie? Kto wie czy za jakiś czas ze stołka nie zostanie odsunięta Meg Whitman (która zastąpiła Leo Apothekera), a na jej miejsce nie przyjdzie prezes, mający zupełnie inną wizję Hewlett Packard? Mam szczerą nadzieję, że sytuacja HP wreszcie się ustatkuje i będziemy mogli z nadzieją patrzeć na tablety HP – chociażby z nadchodzącym Windows 8.
Opcjonalna klawiatura HP Slate Bluetooth Keyboard i futerał stanowią elegancki, ekskluzywny komplet, który mieści tablet HP Slate, klawiaturę Bluetooth z akumulatorem, rysik HP Slate Digital Pen oraz identyfikator i wizytówki lub karty kredytowe.
źródło: HP
