Rynek tabletów internetowych pracujących w oparciu o Androida nie rozwinął się zgodnie z naszymi przewidywaniami – to słowa Michaela Della, który na konferencji Dell World 2011 wypowiadał się na temat przyszłości tego typu urządzeń w portfolio firmy. Okazuje się, że Dell z niecierpliwością czeka na rynkowy debiut Windows 8, a Androida traktuje jako przelotny i nic nieznaczący romans.
Dell zapowiedział, że jak tylko Microsoft udostępni najnowszą wersję systemu operacyjnego, firma przedstawi gamę produktów pracujących pod kontrolą Windows 8. Jeszcze przed udostępnieniem wersji deweloperskiej „ósemki” Dell stwierdził, że wygląda zachęcająco.
Romans Della z Androidem (w serii Dell Streak) Steve Felice tłumaczy chęcią poznania opinii o tego typu sprzęcie ludzi, którzy mogą nim być zainteresowani: wprowadziliśmy na rynek tablety z Androidem w małych ilościach, by sprawdzić reakcje klientów.
Warto wspomnieć wcześniejsze słowa Michaela Della, wypowiadającego się na temat swoich tabletów z różnymi systemami:
Nadal jesteśmy zainteresowani Androidem. Dodam, że nasze wczesne prace nad tabletem z systemem Windows 8 dały całkiem zachęcające rezultaty. Z tego powodu uważamy, że system powoli staje się konkurencyjnym środowiskiem. Nie sądzę, aby poza tymi dwoma [Androidem i Windowsem 8] były inne rentowne i sensowne alternatywy.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekanie na pierwsze rezultaty współpracy Della z Microsoftem. Oby faktycznie była tak owocna, jak przewiduje sobie Dell.
Na koniec dodam jeszcze tylko, że Dell nie jest pierwszym producentem, który oczekuje premiery Windows 8. Nie tak dawno podobne zdanie wyrazili przedstawiciele MSI dając nam do zrozumienia, że odstawiają Androida w kąt.