Firma Apple straciła wizjonera i geniusza, a świat – niesamowitego człowieka. Ci z nas, którzy mieli szczęście poznać Steve i pracować z nim – stracili drogiego przyjaciela i inspirującego mentora. Steve zostawił firmę, którą mógł założyć tylko ktoś taki jak on, a jego duch zawsze będzie dostrzegalny w poczynaniach Apple – możemy przeczytać na stronie Apple.
Wiadomość o śmierci Jobsa nadeszła całkowicie niespodziewanie. Piszące tego newsa tak naprawdę ciężko jest mi sklecić choć te kilka słów na temat człowieka – legendy, bez którego nie moglibyśmy dziś mówić o sukcesie Apple. O produktach firmy, które cieszą się niebywałą popularnością na całym świecie: iPadach, iPhonach, iPodach, Makach i wielu innych…
Nie jest tajemnicą, że Jobs cierpiał na nowotwór trzustki. W 2009 roku wziął dość niespodziewany urlop zdrowotny, a informując o tym swoich współpracowników, napisał w wiadomości, że problemy zdrowotne okazały się o wiele bardziej poważne niż podejrzewał. Dwa lata temu przeszedł zabieg przeszczepu wątroby. Od tego czasu coraz bardziej odsuwał się od Apple. Ledwie pod koniec sierpnia Jobs postanowił zrezygnować z roli CEO w Apple, przekazując pałeczkę w ręce Tima Cooka. Nie można nie odnieść wrażenia, że doskonale wiedział, że kres jego życia jest bliżej niż wszyscy się spodziewają…
Po śmierci Jobsa głos zabrali znani ludzie z technologicznego świata. I tak, Bill Gates, były prezes Microsoftu powiedział, że jest głęboko zasmucony tą informacją. Jest mało ludzi, którzy mają tak znaczący wpływ na świat, jak on. Jego działalność na pewno odciśnie piętno na życiu kolejnych pokoleń.
Mark Zuckerberg z kolei napisał, że dziękuje Jobsowi za bycie jego mentorem i przyjacielem. Dodał: Dziękuję za pokazanie, że to, co zrobiłeś, może zmienić świat.
Krótkie kondolencje postanowił wystosować także Barack Obama, który wraz z żoną jest bardzo zasmucony informacją, którą otrzymał. Steve był jednym z najwspanialszych amerykańskich innowatorów. Na tyle śmiały, by wierzyć, że może zmienić świat i na tyle utalentowany, by rzeczywiście to uczynić.
Steve Jobs miał 56 lat [1955 – 2011]. Dziękujemy Steve!