W serwisie TechCrunch pojawił się wpis zatytułowany „Amazon’s Kindle Tablet Is Very Real. I’ve Seen It, Played With It” – nie sposób przejść obok niego obojętnie. Tym bardziej, że od pierwszej plotki dotyczącej tabletu Amazon mamy nadzieję, że będzie to sprzęt, którym warto się zainteresować. I faktycznie, MG Siegler z wspomnianego serwisu miał okazję przedpremierowo pobawić się urządzeniem. W rękach trzymał tablet pracujący w oparciu o Androida, nazwany dość prosto – Amazon Kindle (tak samo, jak czytnik książek elektronicznych).
I tak, wiemy już, że tablet Amazon (wcześniej znany jako Coyote) został wyposażony w 7-calowy ekran pojemnościowy z obsługą multitouch (aczkolwiek tak, jak wspominaliśmy, rozpoznaje jedynie dwa palce, a nie 10) – pierwsze urządzenie z serii Kindle z kolorowym wyświetlaczem. Niestety, wraz z opublikowaniem postu przez TechCrunch nadzieje na wyposażenie go w ekran e-ink runęły. ALE! W dalszym ciągu utrzymuje się, że Amazon pracuje nad tabletem posiadającym ekran łączący w sobie e-ink z dotykową płytką obsługującą multitouch. Jednak do jego premiery, rzekomo, jeszcze długa droga.
Urządzenie najprawdopodobniej posiada jednordzeniowy procesor (nadchodzący 10-calowy tablet ma mieć, według TC, dwurdzeniowy), a na jego pokładzie znalazło się 6GB pamięci wewnętrznej, port micro-USB, a bateria ma pracować około 10 godzin. W rękach trzymał wersję WiFi-only, aczkolwiek możliwym jest, że pojawią się także tablety Amazon z 3G. W urządzeniu nie znajdziemy aparatu.
Tablet firmy ma oferować głęboką integrację z usługami oferowanymi przez Amazon (np. Amazon Android Appstore, Cloud Player, Instant Video czy Kindle app). Co więcej, wiele wskazuje na to, że osoby, które zakupią to urządzenie, otrzymają darmową możliwość korzystania z Amazon Prime (roczny koszt abonamentu to 79$).
Jak już wspomniałam wyżej, tablet pracuje w oparciu o Androida. Co ciekawe jednak, system na Amazon Kindle nie wygląda jak googlowska platforma – został całkowicie odmieniona przez Amazon. Żeby tego było mało, całość wygląda, jakby nie powstawała w ogóle przy współpracy z Google – w tablecie nie znajdziemy żadnej aplikacji internetowego giganta – w tym także Android Marketu. Dodatkowo, sprzęt nie posiada fizycznych przycisków. Przeglądarka internetowa wygląda prawie tak samo jak WebKit.
Jak wygląda tablet Amazon Kindle? MG Siegler twierdzi, że jest bardzo podobny do BlackBerry PlayBook. Niestety, nie mógł zrobić żadnego zdjęcia ani nakręcić filmiku przedstawiającego jego działanie – to był jeden z warunków przedpremierowego spotkania z nadchodzącą nowością firmy.
Jak donosi źródło tego newsa, początkowo firma Amazon chciała wydać na rynek oba tablety (7″ i 10″) w jednym czasie. Plany się zmieniły latem bieżącego roku, kiedy postanowiono ustalić datę premiery 7-calowego modelu na listopad oraz 10-calowego (i droższego) na pierwszy kwartał 2012 roku.
Cena tabletu Amazon Kindle będzie wynosiła 250 dolarów (znacznie tańszy od iPada). Pojawia się pytanie – czy to urządzenie ma być rywalem kolorowego czytnika Nook Color czy iPada i pozostałych tabletów? Z niecierpliwością czekam na kolejne informacje na jego temat – a w szczególności parametry techniczne i fotki.
