Tegoroczne targi Computex bezsprzecznie należały do tabletów. Pokazy zdominowały premiery urządzeń Asusa, MSI, WeTab, Gigabyte i Viewsonic. Nie możemy jednak zapominać o zaprezentowanych tam technologiach, które, przy dobrych wiatrach, zobaczymy w tabletach przyszłości.
Jedną z nich są nowe ekrany Pixel Qi – firmy, której wyświetlacz znalazł się w Notion Ink Adam i zdobył rzesze fanów. Podczas targów Computex 2011 Pixel Qi zaprezentował zupełną nowość, czyli ekrany LCD, które mogą działać w dwóch trybach.
Pierwszy z nich to zwykły tryb LCD, nie różni się niczym od produktów konkurencji: zapewnia żywe kolory i dobre kąty widzenia. Drugi tryb, zwany „eReader”, zmienia zwykły, kolorowy ekran LCD w wyświetlacz pokroju tych, które znajdziemy w czytnikach książek elektronicznych. Znaczy to, że jego pobór energii jest znikomy, a wyświetlany obraz czytelny nawet w pełnym słońcu.
Na stoisku Pixel Qi w Taipei znalazły się dwa ekrany: 7-calowy o rozdzielczości 1024 x 600 oraz 10-calowy o rozdzielczości 1280 x 800. Producent zachwalał, że ten ostatni zapewnia nawet 80% więcej oszczędności energii, niż tradycyjny ekran LCD i jest to prawda, ponieważ w zwykłym trybie działania jego pobór wynosi 2.7W i zaledwie 0.4W w trybie „eReader”.
A teraz dobra wiadomość dla wszystkich, którzy wstrzymali się z zakupem swojego wymarzonego tabletu z systemem Android – wiele wskazuje na to, że wyżej opisane ekrany trafią do kolejnej generacji „dachówek” z zielonym robocikiem na pokładzie. Któż by nie chciał posiadać urządzenia, które będzie w stanie wytrzymać 14-15 godzin na pojedynczym ładowaniu?