Takiego rozwoju wydarzeń nie spodziewał się chyba nikt. Po światowej premierze iPada 2, która okazała się niewypałem ze względu na zbyt małą ilość wyprodukowanych urządzeń (bo zainteresowanie modelem przeszło wszelkie oczekiwania) można było mieć nadzieję, że pozostali producenci wezmą sobie do serca niezadowolenie klientów, którzy chcą kupić premierowy tablet zaraz po rynkowym debiucie, a nie mogą tego zrobić z winy poszczególnych producentów. Niestety, i tym razem zawiedliśmy się na całej linii.
Asus Eee Pad Transformer, bo o nim mowa, miał być dostępny w Polsce pod koniec kwietnia, a więc już niedługo. Kilka dni temu pojawiły się informacje, że premiera tabletu zostanie przesunięta, ale polski oddział producenta odpowiedział, że obsuwa terminu nie dotyczy naszego kraju – wtedy byliśmy happy. Naprawdę.
Ale teraz, gdy – ni z gruszki, ni z pietruszki, bez żadnego wcześniejszego uprzedzenia, dowiadujemy się, że i polska premiera tabletu została przesunięta, to aż nam się coś robi. Teraz Asus informuje, że tablet pojawi się w sprzedaży w drugiej połowie maja w sieciach sklepów Vobis, KTR i X-Kom.
I cóż… wcale się nie zdziwię, jeśli w połowie maja okaże się, że na premierę Transformera musimy poczekać kolejny miesiąc, a później jeszcze jeden i jeszcze… Mam szczerą nadzieję, że Asus pójdzie po rozum do głowy i jeśli faktycznie planuje przesunięcie rynkowego debiutu wyczekiwanego urządzenia, poinformuje o tym odpowiednio wcześniej, a nie w ostatniej chwili, jak ma to miejsce obecnie. Fanów Transformera naprawdę boli fakt, że jeszcze kilka dni temu Asus na pytanie o opóźnienie polskiej premiery odpowiadał, że w Polsce tablet będzie na czas, a dziś już zmienia zdanie…
Jeśli się czegoś nie jest pewnym na 100% – zwłaszcza, jak się pracuje w firmie PR, obsługującej znaną na całym świecie firmę – to się tego nie powinno podawać do publicznej wiadomości. Chyba mogę powiedzieć w imieniu wielu osób czekających na Transformera w Polsce, że się zawiedliśmy. Z drugiej strony – można się było tego spodziewać…
I powoli zdają się potwierdzać informacje o tym, że Asus zdążył wyprodukować jedynie 100 tysięcy sztuk Transformera… Szkoda. Wielka szkoda. To jeden z niewielu tabletów, którym cała ekipa Tabletowo.pl wróżyła wielki sukces. Ale pewnie i tak wiele z osób czekających na jego premierę, poczeka jeszcze miesiąc.
Na koniec przypomnę tylko, że cena Asusa Eee Pad Transformer w Polsce ma wynosić 1899 złotych (w sprzedaży w drugiej połowie maja), natomiast z klawiaturą – 1999 złotych (w sklepach miesiąc później). Mam nadzieję, że cena w połowie maja także nie ulegnie zmianie.