Dopiero co pisaliśmy o marnej pozycji Microsoftu na rynku tabletów i jego planach na polepszenie sytuacji poprzez wprowadzenie urządzeń wyposażonych w Windows 8. Dziś dotarliśmy do informacji na temat jednego z tabletów, które MSI chce zaprezentować podczas targów CeBiT 2011 – MSI WindPad 110W, urządzenie pracujące pod kontrolą systemu Windows 7 Home Premium.
Nie wiem kto pozwolił na wyprodukowanie tabletu z tym procesorem. W czym problem? Otóż MSI WindPad 110W jest wyposażony w układ AMD C-50.
AMD C-50 to lekki chip zaprojektowany dla netbooków. Jego najważniejsze elementy to dwurdzeniowy procesor o taktowaniu zegara 1Ghz, zintegrowany układ graficzny Radeon 6250 HD oraz jednokanałowy kontroler pamięci DDR3-1066. Pod względem multimediów i wydajności układ ten może śmiało konkurować z serią Nvidia ION, jest to więc spore ulepszenie sprzętowe w porównaniu z poprzednikiem „110-tki” – MSI WindPad 100W. Brzmi interesująco, prawda? Niestety, jest jeden szkopuł – czas pracy na baterii.
Z powodu dużego poboru mocy układu C-50, tablet może wytrzymać na baterii maksymalnie 2-3 godziny. To zdecydowanie za mało na pełnowartościowy tablet internetowy i sądzę, że sprawi to, że większość potencjalnych klientów będzie omijać model 110W szerokim łukiem.
Czy dla Was czas działania bez zasilacza to jeden głównych czynników, którymi się kierujecie przy zakupie tabletu? Jakie są inne?