Smartfon Huawei Mate XT
Huawei Mate XT (fot. Huawei)

Oppo nie rzuci rękawicy Huawei. Mają inny plan na przyszłość

Huawei może spać spokojnie. Firma zaprezentowała składany smartfon, który póki co nie ma żadnego bezpośredniego rywala i niewykluczone, że taki stan utrzyma się przez dłuższy czas. Chociażby Oppo ma inne plany.

Huawei Mate XT – co to za wynalazek?

Część osób, które już przyzwyczaiły się do smartfonów z jednym zawiasem w najbliższym otoczeniu z pewnością raz na jakiś czas przemykała przez głowę myśl – „ciekawe, jak długo będziemy czekać, aż któryś producent stworzy urządzenie mobilne z dwoma zawiasami”. Historię napisał Huawei 10 września 2024 roku, prezentując model Mate XT.

Na tym etapie wiemy, że na ciekawostce dostępnej tylko dla chińskich klientów się nie skończy i producent planuje w niedalekiej przyszłości ruszyć z globalną sprzedażą modelu. Czy do tego czasu pojawi się jakiś producent, który wystawi godnego przeciwnika dla Mate XT? Teraz wiemy, że na liście póki co nie pojawi się Oppo.

Składany podwójnie smartfon Oppo? Jeszcze nie teraz

W trakcie spotkania dla flagowych sklepów Oppo prezes firmy, Liu Bo, poinformował wszystkich zebranych, że w przeszłości przedsiębiorstwo badało możliwości wdrożenia smartfona z dwoma zawiasami. Uznano jednak, że obecnie nie ma wystarczającego zapotrzebowania rynkowego na takie urządzenia. W tej chwili główną strategią Oppo jest tworzenie wysokiej jakości telefonów, tabletów, akcesoriów itp. w których wciąż jest pole do poprawy.

Trzeba przyznać, że plany Oppo mają sens. Dopiero w 2024 roku widać, jak smartfony z jednym zawiasem nie muszą już kosztować 6-7 tysięcy złotych. Pojawiają się zatem atrakcyjniej wycenione urządzenia, takie jak kosztująca akceptowalne 2,5 tysiąca złotych Nubia Flip 5G. Wciąż jednak składaki stanowią mały wycinek rynku, a przecież dla wielu osób wydają się naturalnym kierunkiem ewolucji telefonów.

Huawei Mate XT zapewne przez jakiś czas nie będzie miał żadnych rywali i dopóki efekt świeżości będzie się utrzymywał, firma będzie mogła mówić o sporym sukcesie. Jest jednak szansa, że pierwszy zachwyt nad czymś nowym prędzej czy później ustąpi i firma będzie miała problem, aby podwójnie składane smartfony były dla niej rentownym biznesem. Być może przekonamy się o tym w okolicach globalnej premiery Mate XT.